Dużo słońca mamy w sierpniu - w odróżnieniu od lipca, korzystamy więc z dzieciakami ile się da.
Niemniej jednak nie zapominamy o urlopie w okresie jesienno-zimowym :D
Wspominałam wam już, że uwielbiam jeździć na wakacje w październiku. Początkowo planowaliśmy zrobić objazdówkę po Bułgarii, Rumunii, Macedonii albo Bośni właśnie w październiku. Jednak ostatnio trafiły nam się bilety w okazyjnej cenie na Cyklady :) 1-go listopada ruszamy więc na nasze wielkie greckie wakacje :D Wybraliśmy wyspę Milos, skąd pochodzi znany posąg Wensus (obecnie w Luwrze). Co prawda będzie już po sezonie, ale co tam - z dziećmi nudzić się nie będziemy :D
Mamy już wstępnie zarezerwowane noclegi na samej wyspie oraz w Atenach, gdzie będziemy mieć przesiadki. Na wyspie planujemy wypożyczyć auto. W kolejnym wpisie przedstawię wam nasz budżet na ten wyjazd.
Jeśli ktoś z was był na wyspach greckich po sezonie, podzielcie się wrażeniami. Liczę na dobre jedzenie - jak zawsze :)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz